Niejaki prof. Jan Hartman (nota bene wiceszef** agentury na Polske mocno niejasnej lozy zydowskiej typu masonskiego o nazwie B'nai B'rith*) od juz kilkunastu dni starszy w polskich mediach rewelacjami, jakoby Papiez Franciszek powiedzial ze w Kosciele jest 2% pedofilii!
Tymczasem, okazuje sie, ze Papiez tego wcale nie powiedzial, ale juz po raz kolejny dla sie wkrecic lewackiemu pismakowi z "La Republica", niejakiemu Eugenio Scalfari.
Ten lewicowy dziennikarz po raz kolejny wklada w usta Papieza stwierdzenia ktrore z jego ust nie padly, lub dodaje do slow ktore padly ciag dalszy, tym razem juz wlasnego autorstwa, sugerujac ze to mowil Papiez!
Niestety Papiez byl za bardzo ufny lub nieswiadomy podstepu i nie i nie domagal sie autoryzacji tekstu.
Dlatego kolejny raz rzecznik Watykanu, o. Lombardi sprawe musial dementowac i wyjasniac falszerstwo.
Dlatego trzeba powiedziec jasno i wyraznie, ze PAPIEZ NIC TAKIEGO NIE POWIEDZIAL!
Dementi o. Lombrdi ponizej:
« La conversation est cordiale et très intéressante (…). Toutefois, comme cela s’est déjà produite dans une circonstance analogue, il faut faire remarquer que ce que Scalfari attribue au pape, rapportant ses propos “entre guillemets”, est le fruit de sa mémoire de journaliste expérimenté, mais non la transcription précise d’un enregistrement et encore moins de propos revus par l’intéressé, à qui ces affirmations sont attribuées. On ne peut ni on ne doit donc parler d’aucune façon d’une interview au sens habituel du terme, comme si elle rapportait une série de questions et de réponses qui respectent fidèlement et certainement la pensée précise de l’interlocuteur.
Si donc on peut retenir que dans l’ensemble, l’article rapporte le sens et l’esprit de la conversation entre le Saint-Père et Scalfari, il faut redire avec force ce qui avait déjà été dit à l’occasion d’une précédente “interview” publiée par La Repubblica : les différentes expressions citées, dans leur formulation rapportée, ne peuvent être attribuées avec certitude au pape.
Par exemple et en particulier, cela vaut pour deux affirmations qui ont beaucoup attiré l’attention et que l’on ne peut par contre attribuer au pape. Il s’agit de celle disant qu’il y a des “cardinaux” parmi les pédophiles, et du fait que le pape aurait affirmé certainement, à propos du célibat : “Les solutions, je les trouverai.”
Dans l’article publié par La Repubblica ces deux affirmations sont clairement attribuées au pape, mais – curieusement – les guillemets sont ouverts au début, mais ils ne sont pas fermés. Il manque tout simplement les guillemets de fermeture… Oubli, ou reconnaissance explicite de ce que l’on est en train de faire une manipulation en direction des lecteurs ingénus. »
* W literaturze np. w książce Henry'ego Forda pt. Międzynarodowy Żyd, spotkać można zarzut wobec B'nai B'rith, że organizacja ta nie stroniąc od działań politycznych dąży do infiltrowania stanowisk kierowniczych prasy danego kraju goszczącego diasporę żydowską i cenzuruje treści uważane przez organizację za antysemickie rodzimych mediów i kultury, np. usuwając z programów szkolnych i teatrów Stanów Zjednoczonych klasyczną komedię Szekspira Kupiec wenecki
** http://pl.wikipedia.org/wiki/B%27nai_B%27rith_(Polska)
PS
W październiku 2013 r. Episkopat Polski przyjął trzy aneksy do zatwierdzonych w 2012 r. wytycznych co do procedur reagowania na przypadki pedofilii wśród duchownych. Zgodnie z aneksami zgłoszenie do prokuratury przypadku pedofilii pozostawiono w gestii ofiary. Część publicystów krytykowała, że kościelnej zasadzie "Zero tolerancji" nie towarzyszy ujawnienie statystyk pedofilii wśród księży. Niedawno podano, że od 2010 do 2013 r. przynajmniej 19 księży skazano za czyny seksualne z małoletnimi.
To stanowi mniej niz 1 promil ksiezy, bo liczba ksiezy w Polsce to 28.009 czego na terytorum Polski 26.590.
Komentarze