Media podaly, ze polska Prokuratura zwrocila przeslala do Stolicy Apostolskiej pismo proszace o odpowiedz na pytania dotyczacze abp. Wesolowskiego.
1.Czy arcybiskup Józef Wesołowski posiada obywatelstwo watykańskie?
2. Czy odpowiednie organy państwa watykańskiego prowadzą swoje postępowanie w sprawie czynów, o jakie podejrzewają byłego nuncjusza apostolskiego śledczy z Dominikany?
3. Czy prawo państwa watykańskiego dopuszcza możliwość ekstradowania swoich obywateli?
4. Czy czyny polegające na czynnościach seksualnych z wykorzystaniem osób poniżej lat 15 i utrwalaniu treści pornograficznych z małoletnimi poniżej lat 15 objęte były immunitetem dyplomatycznym przyznanym arcybiskupowi Józefowi Wesołowskiemu na Dominikanie, kiedy był nuncjuszem apostolskim. A jeśli tak, to czy po zakończeniu misji dyplomatycznej immunitet taki byłemu nuncjuszowi wciąż przysługuje?
Polscy śledczy niezależnie do prokuratorów z Dominikany chca prowadzic własne śledztwo w sprawie doniesień dotyczących aktów pedofilii, jakich mialby się dopuszczać na Dominikanie arcybiskup Józef Wesołowski.
Niestety ale wysylajc takie pismo polska Prokuratura po prostu sie osmiesza. Jest calkowiecie jasne i pewne, ze abp. Wesolowski byl na Dominikanie jako dyplomata innego niz Polska panstwa, gdzie poslugiwal sie jego obywatelstwem.
Z tego powodu Polska nie tylko nie jest, ale byc nie moze strona w tym przypadku, bo wedlug prawa miedzynarodowego jest to sprawa wylacznie miedzy Dominikana a Stolica Apostolska i jedynie Stolica Apostolska jest wladna osadzic swojego obywatela i dyplomate, bo zaden immunitet nie moze chronic dyplomate przed wymiarem sprawiedliwosci kraju ktory reprezentuje.
Prokuratura polska moglaby zwrocic sie do Stolicy Apostolskiej jedynie wtedy gdyby zachodzilo podejrzenie zlamania prawa przez Nuncjusza Wesolowskiego, ale wylacznie na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.
Po trzecie i najwazniejsze, z tego co wiadomo, to jak dotad Prokuratura na Dominikanie nie postawila jeszcze zadnych zarzutow Nuncjuszowi, dlatego polska prokuratura wysylajac takie pismo w oparciu jedynie na doniesienia medialne powaznie sie kompromituje.
PS
Jesli chodzi o wartosc zeznan dzieci z Dominikany to ocenil ja bezstronne przedwczoraj redaktor TVP3 (ten sam ktory przeprowadzil wywiad z ks. Gilem), ktory z tamtad wrocil. Powiedzial ze dzieci za kilkaset pesos powiedza dokladnie wszystko to co pytajacy chce uslyszec...
Natomiast co do prokuratury dominikanskiej, to powiedzial on ze prokuratorzy chodzili po wsi pokazujac zdjecia ludziom aby ich przekonac do winy ks. Gila, a ksiedza ktory zachecal do poczekania na wyrok sadu oskazyla o zastraszanie swiadkow!
Takie wyraznie nieprofesjonalne, czy wrecz bezprawne dzialnia prokuratury rzucaja bardzo negatywne swiatlo na wartosc tych oskarzen.
Zreszta sprawa ks. G. budzi kilka powaznych, acz uzasadnionych watpliwosci:
- skad dziennikarka z Dominikany ma wazne dokumenty ze sledztwa, skora (jak twierdzi ks. G.) nawet jego adwokat ich nie otrzymal,
- jak to mozliwe ze materialy pedopornograficzne sa w telefonie dziennikarki i ze przekroczyla z nimi granice i byla w polskiej prokuraturze gdy samo ich posiadanie jest w Polsce karane i dziennikarka powinna byc natychmiast aresztowana bie nie jest oficjamnym organem scigania obcego panstwa
- skad wiadomo, ze zdjecia i fimy nie zostaly podrzucano lub nagrane pod nieobecnosc ks. G., czy zrobiono niezalezna analize materialow? Dziwne mi sie wydaje ze ktos wyjezdzajac na miesiac i wiedzac co mial posiadac zostawil takie rzeczy w komputerze do ktorego moglo miec dostep wielu ludzi i znalezc to nawet przez przypadek?
- wiadomo ze dowolne zeznania dzieci a nawet doroslych w biednych kraajach latwo kupic za kilka pesos, bo bylo wiele takich przypadkow - por wyzej
- dlaczego polskie media upublicznily dane osobowe i zdejecie ks. G zanim nie tylko zostal skazany, ale znim prokuratura dominikanska mu postaawila jakies zarzuty? To jest powazne zlamanie poskiego prawa i ks. G (bez wzgledu na to czy jest wuinnyc czy nie) moze dochodzic ogromnego odszkodownia i moim zdanie powinien to zrobic, bo to granda!
- czy byly juz przypadki falszywych oskarzen na Dominikanie (jak np we Fracji afera d'Outrau gdzie oskarzono i prawomocnie skazano 12 osob na podstwaie sterowanych przez doroslych konfabulacji dzieci), a by wiedziec czy to jest jakis sposob walki z niewygodnymi osobami?
